BRWI od zawsze były moim konikiem i z ogromnej miłości do nich, podejmę się każdego wyzwania dotyczącego pigmentacji brwi oraz ich naprawy po wcześniejszych nieudanych makijażach permanentnych.

Posługuję się każdą dostępną metodą na świecie, od włosa po ombre, a także kombinacji tych metod dla uzyskania najlepszych rezultatów.

Moje klientki głównie zmagają się z ubytkami w brwiach, wynikającymi najcześciej z niewłaściwej ich regulacji.
Brwi łysieją także z powodu przeróżnych chorób i wówczas zaczynamy rozważać bardziej trwały sposób, aby przywrócić utraconą i tak ważną oprawę naszym oczom.
Makijaż permanentny brwi jest doskonałym rozwiązaniem tego problemu, pod warunkiem, że w dalszym ciągu będzie wyglądał naturalnie.
Żeby tak było, potrzeba potężnej, interdyscyplinarnej wiedzy na ten temat oraz narzędzi jakimi są umiejętne operowanie dostępnymi metodami i żonglowanie nimi w zależności od potrzeb i oczekiwań naszego klienta.

Niezależnie na jakim etapie utraty włosów są brwi, zawszę myślę o nich z troską i nadzieją, ale też nie oczekuję, że zaraz po wizycie szaleńczo zaczną odrastać. Dlatego nie mogę ich pogrubić i zapigmentować znacznie ponad granicę naturalnych brwi, bo obowiązujące trendy „instagramowych brwi” nie sprawdzą się u każdej z nas.

Pragnienie brwi w rozmiarze XXL z rozmiaru XS może okazać się najgorszym wyborem, którego konsekwencję mogą zostać z nami na bardzo długie lata.
Owszem, trzeba wykorzystać maksymalnie ich potencjał, ale przede wszystkim tworzyć brwi „na miarę” tego, czym obecnie dysponujemy.

A każdy z nas dysponuje innym potencjałem i dlatego kiedy myślę o brwiach, powinny być one niepowtarzalne i w NAJLEPSZYM WYDANIU, ale wciąż jednak własnym💛

Zastanawiasz się jaką metodą będziesz miała wykonane brwi?

Metodę pigmentacji dobieram po bardzo szczegółowej konsultacji z uwzględnieniem wszystkich czynników – oczekiwanego przez Ciebie efektu oraz rodzaju skóry.